Pozwól, że na dobry początek zajrzymy do Twojej głowy. Tuż pod korą płatów skroniowych kryje się w niej niezwykła struktura, która przypomina… konika morskiego. To hipokamp – a ta oryginalna nazwa pochodzi od greckiego słowa „hippokampos,” które oznacza właśnie to urocze morskie stworzenie. Twój hipokamp nie zajmuje się jednak pływaniem. Ma dużo poważniejsze zadania.
To centrum dowodzenia pamięcią, które każdego dnia ciężko pracuje, przetwarzając wspomnienia, skojarzenia i słowa. Jest niczym Twój biologiczny twardy dysk , który przechowuje dane i transferuje je z pamięci krótkotrwałej do długotrwałej. Krótko mówiąc, zarządza Twoimi "plikami". Po co Ci o tym opowiadam? Otóż jeśli "coś" zaskoczy Twój hipokamp, to automatycznie w mózgu włączy się funkcja zainteresowania.
Przeczytaj ten artykuł, bo ciekawość to pierwszy stopień do wiedzy
Posłuchaj historii o synku, któremu urodziła się mama, czyli jak działa Twój hipokamp?
To zdanie prawdopodobnie zaskoczyło Twój hipokamp, ponieważ z reguły, to mamie rodzi się synek. W związaku z tym ten komunikat nie "wpisuje" się w dane, którze posiadasz w soch zasobach biologicznego twardego dysku. W związku z tym jest spora szansa, że te słowa wywołały w Tobie zdziwienie i/lub ciekawość. A teraz wyobraź sobie, że słyszysz hasło reklamowe, które natychmiast wywołuje w Twojej głowie obraz z dzieciństwa.
To także zasługa Twojego hipokampu, który skojarzył dźwięki i słowa z czymś, co masz zapisane w swoich mentalnych „folderach.” Hipokamp odpowiada za transfer informacji – jeśli coś Cię zaciekawi, przesyła to do pamięci długotrwałej. Jeśli nie, usuwa jak zbędny spam. Dlatego w copywritingu musisz umieć złapać uwagę hipokampu swojego odbiorcy, żeby zatrzymał Twoje przesłanie na dłużej.
Czas na tomograf komputerowy
Rozluźnij się, połóż wygodnie, a my ustawimy urządzenie, które pozwoli nam zajrzeć w głąb Twojej głowy – dokładnie tam, gdzie mieszka Twój hipokamp. Badanie jest całkowicie bezbolesne i przypomina bardziej futurystyczny seans science fiction niż wizytę w szpitalu. Wyobraź sobie, że patrzymy na ekran, gdzie widać Twój mózg w trójwymiarowych przekrojach.
Na ekranie zaczyna pojawiać się obraz Twojego hipokampu – małego konika morskiego, który wygląda, jakby właśnie obudził się z drzemki. Co teraz? Podajemy bodziec, coś, co zaskoczy Twój hipokamp – może to być obraz, dźwięk, albo seria słów, która nagle uruchamia lawinę skojarzeń. I wtedy dzieje się magia: hipokamp dosłownie rozświetla się na ekranie. To tak, jakby ktoś właśnie wgrał na Twój mózg nową, ekscytującą aplikację.
Może teraz myślisz: „Ale jak to możliwe?” Otóż hipokamp pracuje najciężej, kiedy coś jest nowe, nieoczywiste, niespodziewane. Jeśli bodziec go zaskoczy, zaczyna przetwarzać informacje z pamięci krótkotrwałej na długotrwałą. To dlatego wyraziste wspomnienia – na przykład pierwszy dzień w pracy czy niezapomniane wakacje – zostają z nami na całe życie. Hipokamp je koduje i zapisuje w naszych „danych trwałych.”
Podczas badania obserwujemy reakcje hipokampu, analizując, jak intensywnie pracuje przy różnych bodźcach. Kiedy pojawia się coś zaskakującego, wygląda to, jakby hipokamp robił wielkie „WOW!” Nie chodzi jednak tylko o to, że widzimy jego pracę – te obserwacje pozwalają zrozumieć, jak działa ludzki mózg, jak przetwarzamy informacje i dlaczego niektóre rzeczy zostają w naszej pamięci na zawsze.
Tak właśnie bada się hipokamp: z nutą naukowej magii, szczyptą technologii i mnóstwem ciekawych danych, które pomagają nam lepiej zrozumieć, dlaczego jedne teksty pamiętamy latami, a inne znikają z głowy w sekundę. Czy Twój hipokamp właśnie zarejestrował to, co przeczytałeś_aś? Jeśli tak, gratulacje – to znaczy, że udało mi się go zaskoczyć!
Copywriting, który budzi hipokamp ze snu
Pisząc teksty marketingowe, pamiętaj, że w głowach Twoich odbiorców drzemie iezwykły konik morski, który decyduje, co zostanie zapamiętane, a co przepadnie jak niechciany spam. Właśnie dlatego Twoje hasła, reklamy, newslettery, posty i teksty WWW powinny być jak zaproszenie na imprezę - niespodziankę – zaskakujące, angażujące i pełne emocji. Hipokamp uwielbia wszystko, co wymyka się schematom i próbuje uciez z ciasnego gorsetu oczywistych skojarzeń.
Innymi słowy, świetnie reguje na nieoczekiwane zwroty, kreatywne metafory oraz gry słowne. To właśnie takie elementy sprawiają, że Twoi odbiorcy chętnie przeczytają komunikat, który ma sporę szansę trafić do zasobów pamięci długotrwałej. Co ważne, efekt zaskoczenia wcale nie musi być spektakularny jak wybuch wulkanu. Czasem wystarczy intrydujące pytanie.
A skoro tak, to zerknij niżej i kliknij z czystej ciekawości!
Które szkolenie z Copywritingu wybierasz?
60-461 Poznań