Jak słabe teksty psują rekrutację?

Słabe teksty w rekrutacji mogą mieć katastrofalne skutki. Odrzucają właściwych kandydatów, przyciągają niewłaściwych, psują wizerunek firmy i komplikują cały proces.  Skuteczny Copywriting to nie tylko kwestia estetyki – to kluczowy element skutecznej rekrutacji. Aby przyciągnąć najlepszych i zbudować silną markę pracodawcy, Twoje teksty muszą być przejrzyste, inspirujące i dostosowane do grupy docelowej. Co wiecej, powinny odzwiercedlać firmowe DNA oraz wywołaywać przyjemne pragnienie aplikcacji. Przczytaj nasz artykuł i weź pod lupę lika grzechów głównych słabych treści rekrutacyjnej. Ta wiedza Ci się po prostu przyda. Konstruktywnej lektury

Odrzucają odpowiednich kandydatów

Słabo napisane oferty pracy często nie trafiają do właściwych osób. Jeśli tekst jest nieprecyzyjny, chaotyczny lub zbyt ogólnikowy, kandydaci mogą po prostu nie rozumieć, czego się od nich oczekuje. Wyobraź sobie, że ktoś czyta ogłoszenie, które jest pełne technicznych żargonów lub skomplikowanych opisów, ale bez klarownego przekazu, co naprawdę będzie robić w firmie. Tacy kandydaci szybko tracą zainteresowanie, bo nie widzą w tym ogłoszeniu swojej roli.

Przykład złego tekstu:
„Poszukujemy dynamicznej osoby do pracy w zespole, która będzie realizować zadania w zakresie operacji, wsparcia i zarządzania projektami.”
Brzmi nudno i niejasno, prawda? Co to właściwie oznacza?

Skutek: Odpowiednie osoby, które mogłyby doskonale pasować do stanowiska, mogą nawet nie aplikować, ponieważ nie widzą w ogłoszeniu wartościowej informacji.

Przyciągają nieodpowiednich kandydatów

Zbyt ogólnikowe lub zbyt rozbudowane teksty mogą przyciągnąć kandydatów, którzy nie mają odpowiednich kwalifikacji. Kiedy oferta nie definiuje wyraźnie wymagań, ludzie o różnych umiejętnościach będą próbowali aplikować, co prowadzi do zwiększonej liczby nieodpowiednich aplikacji. Firma traci czas na przeglądanie setek CV, które nie spełniają podstawowych kryteriów, co spowalnia cały proces rekrutacyjny.

Przykład złego tekstu:
„Szukamy kogoś z doświadczeniem w marketingu, najlepiej w mediach społecznościowych.”
Ale co dokładnie to doświadczenie obejmuje? Zarządzanie kontami społecznościowymi? Tworzenie strategii? Pracownik może nie wiedzieć, czy spełnia te wymagania.

Skutek: Przeciętny kandydat uzna, że jego podstawowe doświadczenie w mediach społecznościowych wystarczy, a zespół HR będzie musiał tracić czas na odsiewanie aplikacji osób, które nie spełniają rzeczywistych potrzeb stanowiska.

Tworzą negatywne pierwsze wrażenie o firmie

Pierwsze wrażenie jest kluczowe – zarówno w przypadku kandydatów, jak i pracodawców. Oferta pracy to często pierwszy punkt kontaktu potencjalnych kandydatów z firmą. Jeśli tekst ogłoszenia jest nieprzejrzysty, pełen błędów lub napisany w nieprofesjonalnym stylu, kandydaci mogą odnieść wrażenie, że firma jest chaotyczna, niechlujna lub nie szanuje swoich pracowników.

Przykład złego tekstu:
„Szukamy kogoś na stanowisko do działu sprzedaży, praca od poniedziałku do piątku, oferujemy ciekawe benefity, więcej info na rozmowie.”
Brzmi jak minimum wysiłku. Firma wygląda, jakby nie przykładała wagi do detali – a jeśli nie przykłada wagi do treści, jak zadba o pracowników?

Skutek: Profesjonalni i utalentowani kandydaci z silnym doświadczeniem mogą zrezygnować z aplikowania, uznając, że taka firma nie jest warta ich czasu.

Zniechęcają do aplikacji 

Dobre ogłoszenie o pracę powinno być nie tylko informacyjne, ale również angażujące. Słaby tekst nie wzbudza emocji ani zainteresowania. Jeśli oferta jest sucha, nudna i brzmi jak zestaw formalnych wymagań, wielu potencjalnych kandydatów może zrezygnować, nie widząc w niej czegoś, co ich zainspiruje.

Przykład złego tekstu:
„Wymagania: ukończone studia wyższe, 3 lata doświadczenia, znajomość MS Office, umiejętność pracy w zespole.”
Brak tu jakiejkolwiek zachęty, perspektyw rozwoju, a także wizji pracy w dynamicznym zespole.

Skutek: Kandydaci, którzy szukają miejsca, gdzie mogą się rozwijać i czerpać satysfakcję z pracy, zrezygnują z aplikowania na rzecz bardziej inspirujących ofert, które wyraźnie podkreślają korzyści z pracy w danej firmie.

Komplikują proces rekrutacyjny

Słabo napisane teksty mogą również powodować zamieszanie na późniejszych etapach rekrutacji. Jeśli ogłoszenie jest niejasne lub brakuje w nim kluczowych informacji, kandydaci mogą nie mieć pełnego obrazu stanowiska, co prowadzi do wielu niepotrzebnych pytań lub – co gorsza – nieporozumień w czasie rozmowy kwalifikacyjnej. Może to spowodować, że kandydaci poczują się rozczarowani, gdy dowiedzą się, że praca nie jest tym, czego się spodziewali.

Przykład złego tekstu:
„Zadania: obsługa klienta, praca w systemie CRM, raportowanie.”
Ale jak wygląda dzień pracy? Jakie są priorytety? Brakuje tu kluczowych szczegółów.

Skutek: Kandydaci przychodzą na rozmowę z błędnym wyobrażeniem o stanowisku, co może prowadzić do frustracji i spadku zaangażowania.

Kurs Copywritingu w rekrutacji i Employer Branding

Chcesz szybko definiować poafinansowe motywcje rekrutacyjne oraz prezentować wartości i benefity przekonującym językiem korzyści?

Chcesz od ręki i za każdym razem zmieniać słowa w skutecny harpun rekrutacyjny i lokować pożądany wizerunek firmy w głowach kandydatów i kandydatek? 

Chcesz tworzyć skuteczne reklamy, posty, oferty i newslettery korzystając z gotowych wzorów, które wystarczy wypełnić treścią z notatek?

Sprawdź program i zarezeruj miejsce na Kurs Copywritingu w rekrutacji i Employer Branding - to jedyne takie szkolenie dla działu HR rekomendoane przez firmę eRecruiter!